W obecnych czasach wermut jest winem wzmacnianym i aromatyzowanym. Nie zawsze jednak tak było. Pierwotnie wermut był traktowany jak lekarstwo, a to za sprawą ziołowych dodatków.

Co wspólnego ma wspólnego piołun wermut i borelioza.

W skład wermutu wchodziły zioła i przyprawy. Typowe zioła i przyprawy używane w wermucie to goździki, cynamon, imbir, anyż gwiazdkowaty, skórka cytrusowa, kolendra, szałwia, bazylia, tymianek, rumianek, chinina, jagody jałowca i chmiel.

Zioła zapewniające specyficzną gorycz wermutowi to, bylica piołun.

Niestety wermut już nigdy nie będzie taki jak dawniej, a to za sprawą nowego prawa unijnego i USA,  zakazującego od tysięcy lat stosowanej w lecznictwie bylicy pospolitej i bylicy piołun.

W USA została zabroniona kilka miesięcy po tym,  jak za to niewiarygodnie skuteczne zioło w leczeniu, została przyzna nagroda Nobla, a lekarze, którzy je używali  w leczeniu swoich  pacjentów, byli prześladowani (np. Dr Klngenhard).

Dr Alan MacDonald i dr. Judy Miklossy jasno udowodnili, że piołun, czyli artemisiae jest lekiem na Borelie i demencje, ponieważ demencja jest  neuroboreliozą.

Bylica piołun

Co takiego niebezpiecznego ma w sobie piołun?

Piołun jest byliną i można go spotkać dziko rosnąco. Istnieje co najmniej kilka odmian tej byliny należącej do rodziny astrowatych.To, co jest charakterystyczne dla tej rośliny to jej wyraźnie gorzki smak. W zależności od gatunku intensywność goryczki jest inna.

Ten gorzki smak powoduje lepsze wchłanianie pokarmów, ponieważ smak gorzki wspomaga wydzielanie soku żołądkowego, w tym kwasu solnego. Pobudza również pracę wątroby i trzustki do wytwarzania żółci i soku trzustkowego. Wiedzieli o tym tysiące lat temu Chińczycy, stosując piołun szeroko w lecznictwie.
Lista zastosowania piołunu jest imponująca. Tradycyjna Medycyna Chińska podaje po specjalnym przygotowaniu roślinę na między innymi wzdęcia, brak apetytu, wymioty, luźne stolce, gęstą ciągnąca się ślinę, białe upławy u kobiet, bóle żołądka, bóle przed miesiączką, zaparcia, bezpłodność, krwawienia, skąpomocz i wiele innych dolegliwości.

W Europie piołun najczęściej kojarzy się z właściwościami przeciw pasożytniczymi.
Wiele publikacji podaje również działanie rośliny antybakteryjne, antynowotworowe oraz oczyszczające krew.
Doktor H. Rożański w swoich publikacjach podaje, że roślina między innymi

„Leczy dyspepsję i anoreksję, pobudza miesiączkowanie i diurezę. Wspomaga leczenie chorób zakaźnych i skórnych. Działa silnie przeciwzapalnie i odkażająco. Hamuje rozwój gronkowców, paciorkowców, laseczek beztlenowych oraz drożdżaków. Usuwa nieprzyjemny zapach z przewodu pokarmowego. Obniża gorączkę. Dawniej używano okładów na oczy z naparu przy zapaleniu, zmęczeniu i zakażeniach. Odpędzano nalewką i świeżym zielem wiele owadów, np. pchły, pluskwy, szkodniki zbóż. Odpędza również roztocze”.

Cóż więc zawiniła urzędnikom ta roślina, którą ludzkość dostała w prezencie od natury, że się jest  zakazana i ja się niszczy?

Odpowiedź leży u Ciebie czytelniku w sercu.

Ale……………

Możesz, póki jeszcze nie  jest wycofana ze sprzedaży zrobić sobie napój piołunowy lub domowy wermut.

Oto nasza propozycja z inspiracji Hildegardy z Bingen  Winko piołunowe

Hits: 9

Napisz komentarz