Pijesz wodę z plastikowych butelek PET? Robisz wielki błąd, którego konsekwencją jest zaburzenie gospodarki hormonalnej organizmu i otwarcie dróg inwazji dla pasożytów. Podpowiadamy, jak w prosty sposób oczyścić wodę w domu ze szkodliwych substancji.
Dlaczego oczyszczanie wody pitnej z butelki PET jest konieczne?
Przechowywanie wody w plastikowych butelkach na pewno jest bardzo wygodne; ale jest też niezwykle niezdrowe. Powód jest prosty: polimer, z którego wykonane są butelki, jest źródłem wielu toksyn, w tym ksenoestrogenów. Potwierdzają to liczne badania naukowe. Od czasu, kiedy w 2010 r. pojawiła się pierwsza duża publikacja na temat szkodliwości zdrowotnej PET, wykonano dostatecznie wiele badań, których wyniki nie pozostawiają wątpliwości, że polimer uwalnia do kontaktującej się z nim wody wiele szkodliwych składników.
PET i ksenoestrogeny w wodzie z plastikowej butelki
PET to skrót od politereftalanu etylenu. To termoplastyczny polimer, który jest obecnie w powszechnym wykorzystaniu – nie tylko jako materiał na butelki plastikowe. Niemniej, z uwagi na to, że jest szeroko stosowany jako surowiec do wytwarzania butelek, w których przechowywana jest woda pitna, stał się poważnym zagrożeniem dla zdrowia całych społeczeństw. Butelki wykonane z PET uwalniają bowiem między innymi Bisfenol A i B – związki zaliczane do ksenoestrogenów. Ksenoestrogeny to substancje, które mogą poważnie zakłócić działanie całego układu hormonalnego – na kilka sposobów:
- naśladując działania naturalnych endogennych estrogenów (czyli tych, które są wytwarzane przez organizm);
- działając antagonistycznie do naturalnych estrogenów – i to pomimo tego, że budowa ksenoestrogenów jest uderzająco podobna do naturalnych estrogenów;
- zakłócając metabolizm i powstawanie estrogenów naturalnych;
- zaburza wytwarzanie i działanie receptorów estrogenowych.
Kiedy ksenoestrogeny przedostają się z butelki PET do wody, którą później się wypija, stają się przyczyną licznych problemów zdrowotnych, gdyż między innymi:
- zakłócają pracę przysadki mózgowej;
- zaburzają płodność;
- obniżają libido i poziom testosteronu;
- przyczyniają się do powstawania nowotworów mózgu, płuc, trzustki;
- u kobiet powodują otyłość (przez zakłócenie gospodarki lipidowej), mięśniaki macicy, policystyczne jajniki, endometriozę.
Inne toksyny uwalniane do wody w butelkach PET
Poza ksenostrogenami plastikowe butelki są ponadto źródłem wielu innych szkodliwych dla zdrowia składników. W wodzie przechowywanej w butelce PET mogą znajdować się też:
- ftalany, które dodawane są do polimeru w celu utrzymania jego plastyczności – mogą powodować astmę;
- antymon, który służy jako katalizator podczas produkcji butelek – negatywnie wpływa na serce, układ, krążenia i układ oddechowy, działa też jako czynnik hepatotoksyczny;
- aldehyd mrówkowy, czyli formaldehyd – w najlepszym wypadku może powodować objawy podobne do kaca, mdłości i znużenie, a w najgorszym – odpowiedzialny jest za nowotwory wątroby i układu pokarmowego (szczególnie jelita grubego); wyjątkowo dużo uwalnia się go, kiedy jest ciepło;
- aldehyd octowy – wywołuje mdłości, bóle głowy, osłabienie, nowotwory;
- rozpuszczalniki, takie jak np.: alkohol izopropylowy (który jako tańszy od etanolu, jest używany do mycia butelek), metanol, benzol, czterochlorek węgla.
Butelki PET i pasożyty
Trucizny, które uwalniane są z butelek PET, powodują uszkodzenia błon komórkowych. W ten sposób organizm staje się bardziej podatny na różnego rodzaju zakażenia, w tym na zainfekowanie pasożytami, które mogą osiedlać się w narządach normalnie dla nich niedostępnych lub bardzo trudno dostępnych. Przykładu dostarcza przywra jelitowa Fasciolopsis buski. To robak płaski, w którego cyklu życiowym wyróżnia się sześć stadiów rozwoju: jajeczko, miracidium, redię, cerkarię, metacerkarię i postać dorosłą. Przywra ta normalnie pasożytuje w jelicie cienkim. Jeśli w organizmie błony komórkowe są uszkodzone przez toksyny z butelek PET, przywra może zagnieździć się w innych narządach. Pasożyt może ulokować się w:
- grasicy, powodując spadek odporności;
- mózgu – stwarzając poważne zagrożenie życia;
- macicy – skutkiem będą cysty, torbiele, a nawet endometrioza;
- wątrobie lub trzustce – powodując stopniowe uszkodzenie tych narządów, które może prowadzić do ich niewydolności.
3 sposoby na energetyzowanie i oczyszczenie wody pitnej z butelek PET
1. Oczyszczenie wody pitnej z wykorzystaniem szungitu
Szungit jest minerałem, który może zawierać od 20 do ok. 95% węgla. Jego najważniejszą zaletą jest niezwykła budowa fulerenowa. Fulereny to cząsteczki, które składają się z parzystej liczby atomów węgla – od 20 do około 1500 i tworzą puste struktury przypominające piłkę do futbolu. To właśnie wewnątrz fulerenów w szungicie zatrzymywane są toksyczne zanieczyszczenia znajdujące się w wodzie.
Sposób wykonania:
Do 3 litrów wody przelanych do szklanego naczynia należy dodać 150 gramów dobrej jakości nowego szungitu. Naczynie przykryć i odstawić na 3 dni. Po tym czasie wodę zlać do szklanych naczyń i używać na potrzeby spożywcze. Szungit natomiast należy ponownie zalać 3 litrami wody, ale już na 3 godziny. Po tym czasie mamy kolejną porcję wodę gotowej do spożycia, a szungit ponownie zalewamy kolejną porcją 3 litrów wody. Po tygodniu użytkowania szungit trzeba oczyścić. W tym celu należy kawałki minerału wyłożyć na talerzyk, posypać solą kłodawską, zwilżyć i szczotką wyszorować powierzchnię każdego kawałka, usuwając ten sposób zanieczyszczenia. Następnie szungit przepłukać i można wykorzystywać przez kolejny tydzień. Po czterech miesiącach użytkowania stary szungit wyrzucamy (np. do ogrodu) i wymieniamy na nową porcję, powtarzając opisany schemat wykorzystania.
2. Energetyzowanie i oczyszczanie wody pitnej z wykorzystaniem kryształu górskiego
Kryształ górki nie oczyszcza wody tak, jak szungit, ale ją energetyzuje.
Sposób wykonania:
Czysty, wymyty i dokładnie wypłukany kryształ górski wkładamy do szklanego naczynia z wodą przeznaczoną do celów spożywczych. Naczynie przykrywamy i odstawiamy na kilka godzin. Po w tym czasie woda jest gotowa do użytku. Zaletą kryształu jest to, że nie trzeba go wymieniać co jakiś czas – wystarczy na całe życie.
3. Energetyzowanie i oczyszczanie wody pitnej z wykorzystaniem czarnego krzemienia
Czarny krzemień, podobnie, jak kryształ górski, energetyzuje wodę.
Sposób wykonania:
Po porządnym umyciu porcję czarnego krzemienia umieszczamy w szklanym dzbanku z wodą przeznaczoną do celów spożywczych. Po 3 godzinach woda jest gotowa do użycia. Krzemień należy od czasu do czasu płukać wodą z solą kłodawską. Nie trzeba go wymieniać na nową porcję – wystarczy na całe życie.
Views: 13